Ten niepozorny kwiatek kryje wiele tajemnic i ciekawostek. Przyjrzyjmy się mu bliżej.
![](http://northguide.pl/wp-content/uploads/2021/03/P1010292-225x300.jpg)
Szczecin to miasto magnolii, platanów (na temat których już niebawem powstaną wpisy) i… krokusów. Z roku na rok przybywa w mieście krokusowych dywanów. Trudno zliczyć dokładnie ile krokusów mamy już w Szczecinie.
Znajdują się w różnych częściach miasta: na Jasnych Błoniach, na Wałach Chrobrego, wzdłuż dróg w centrum Szczecina i w wielu innych miejscach. Największe wrażenie bez wątpienia robią przepiękne dywany z krokusów na Jasnych Błoniach. Pierwsze krokusy zaczęły kwitnąć już pod koniec lutego.
Do 2014 roku krokusy były objęte całkowitą ochroną prawną – dziś podlegają tylko ochronie częściowej. Pamiętajcie aby w poszukiwaniu idealnego ujęcia na Istagram nie zadeptać tych delikatnych kwiatów, aby mogły cieszyć nasze oczy jak najdłużej!
Gdzie znajdziemy dziko rosnące krokusy z których pozyskuje się szafran?
Nigdzie. Korokusy uprawowe to triploidy – mają trzy chromosomy i nie są przez to zdolne do rozmnażania płciowego. Wszystkie rozmnażane są sztuczne poprzez sadzonkowanie. W ten sposób roślina jest rozmnażana od późnej epoki brązu! Istnieją inne, dziko żyjące gatunki krokusów, których jednak nie uprawia się dla przypraw.
![](http://northguide.pl/wp-content/uploads/2021/03/P1010205-300x225.jpg)
Krokusowe dywany tworzy przede wszystkim krokus wiosenny (Crocus vernalis) o kwiatach liliowych do fioletowych. Rzadziej sadzony jest krokus złocisty (Crocus chrysanthus) o kwiatach żółtych czy odmiany krokusa wiosennego o białych kwiatach. Ich kuzynem jest krokus siewny (Crocus sativus) dostarczający najdroższą i najszlachetniejszą przyprawę świata, szafran, o charakterystycznym miodowo-korzennym smaku, którą pozyskuje się z wysuszonych słupków kwiatowych o pomarańczowo-czerwonej barwie. Już kilka nitek szafranu powoduje, że potrawa nabiera intensywnego żółtego koloru i korzennego smaku z wyraźną nutą goryczy.
Opisywany przez koneserów zapach szafranu przypomina połączenie miodu z trawą lub sianem. W kuchni Bliskiego Wschodu i Indiach szafran wykorzystuje się jako przyprawa do ryżu oraz słodyczy. Przyprawa ta jest dodawana także jako barwnik żółtopomarańczowy wysokogatunkowych tkanin oraz perfum. Z okwiatu krokusów, po uprzednim wysuszeniu można zrobić herbatę, która ma działanie rozluźniające i antystresowe.
Skąd pochodzi szafran
Nazwa wywodzi się z mitologii greckiej według której, młodzieniec o imieniu Krokos (łac. Crocus) nieszczęśliwie zakochał się w nimfie Smilaks.
![](http://northguide.pl/wp-content/uploads/2021/03/P1010324-3-225x300.jpg)
W niektórych wersjach opowieści byli oni stałymi towarzyszami, podczas gdy w innych Smilaks nie mogła zdecydować się, czy przyjąć uczucia śmiertelnika, czy też nie. Bez względu na powody, bogowie byli poirytowani ich zachowaniem i przemienili Krokusa w piękny, purpurowy kwiat, do dzisiaj noszący jego imię, podczas gdy Smilaks została przekształcona w cisa.
Do roku 100 p.n.e., szafran był eksportowany z Persji do Chin, razem z ogórkami, cebulą, jaśminem i winem. Rzymianie importowali swój szafran z Persji. Podczas upadku Cesarstwa Rzymskiego, uprawa szafranu została wprowadzona przez Maurów w Europie – najpierw w Hiszpanii a później stopniowo zaczął podbijać Europę, poprzez Francję, Niemcy i Anglię.
Szafran w czasie epidemii
Już około 1500 lat p.n.e. szafranowe znamiona były stosowane jako surowiec leczniczy. Wchodziły w skład recept zapisanych w starożytnym Papirusie Ebersa. Szafran znalazł się także w słynnym Teriaku (dawniej leku na wszystko) króla Mitrydatesa. Wspominają o nim Hipokrates, Teofrast, Pliniusz Starszy, Galen i Paracelsus. Szafran stosowano jako środek o działaniu poronnym i rzeczywiście takie właściwości wykazuje podany w zbyt wysokiej dawce. Powyżej 1,0 g może wywołać objawy zatrucia, do których należą dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego oraz zawroty głowy i oszołomienie. Niegdyś sporządzano szafranowe wyciągi, nalewki, a nawet rodzaj preparatu do oczu (D. Sztaba 2009, s. 37).
![](http://northguide.pl/wp-content/uploads/2021/03/P1010211-300x225.jpg)
W XIV wieku Czarna śmierć w Europie gwałtownie podniosła zapotrzebowanie na szafran. Był on pożądany przez ofiary plagi w celach leczniczych. Jako że wielu rolników, którzy potrafili uprawiać szafran również umarło podczas epidemii dżumy, był on importowany na weneckich i genueńskich statkach z wysp Morza Śródziemnego, takich jak Rodos. Jeden z takich załadunków, o współczesnej wartości 420 tys. euro, został skradziony przez grupę szlachciców. Po tym wydarzeniu rozpoczęła się walka z piractwem szafranowym, która doprowadziła do trwającej 14 tygodni „Wojny Szafranowej” i ustanowienia Bazylei nowym centrum produkcji szafranu. Później europejskie centrum produkcji i handlu zostało przeniesione do Norymbergii, gdzie szerzące się fałszowanie szafranu doprowadziło do powstania kodu szafranowego, według którego fałszerzy mogli być karani grzywną, więzieniem lub nawet śmiercią.
- Wyróżnić można ok. 90 gatunków kwiatów, choć najczęściej uprawianym i najcenniejszym jest szafran uprawny.
- Aby “wyprodukować” jeden kilogram szafranu potrzeba aż sto 150 tys. kwiatów!
- 1 gram szafranu (uzyskany z 200 kwiatów) kosztuje ok. 50 zł
- Krokus ze względu na swe złotobarwne słupki jest w literaturze chrześcijańskiej symbolem złota a tym samym najwyższej cnoty i miłości.
- Starożytni Grecy używali szafranu ze względu na jego aromat i właściwości koloryzujące. Większość ludności starożytnej Grecji miała czarne włosy – a ponieważ ich ulubionym kolorem był blond, używali oni żółtych barwników do koloryzacji włosów.
- W starożytności cena funta wysuszonego szafranu równoważna była 80 dniom pracy robotnika
- W czasach średniowiecznych za próby fałszowania szafranu groziła kara, nawet śmierć na stosie
- Roczna światowa produkcja szafranu wynosi ok. 50 tys. ton. Największym eksporterem tego surowca jest Hiszpania
- Ze względu na swoją wartość i pracochłonność przy zbiorach od wieków fałszowano szafran przy pomocy fragmentów innych roślin np. kwiatów bławatka, kwiatów maku polnego. Dodaje się również kurkumę, paprykę, wysuszone i sproszkowane buraki czerwone W XIX w. szafran mieszano z pyłem z ołowiu i włóknami wędzonego mięsa wołowego
Zapraszamy w przyszłym roku gdy znów rozkwitną krokusowe dywany